To dotyka wszystkich, bez względu na poglądy (opcję) polityczne. Kilka dekad (dekada to 10-ęć lat)., trzeba było czekać by do tych tępych (wybitnie wykształconych) głów dotarło, że młodzi ludzie podstaw pisania i czytania czyli alfabetu, mogą się uczyć z jednego rodzaju podręcznika. Elementarza.
Wam nie przeszkadza, że kto dojdzie do władzy to debil ? Ci pomazańcy narodu pewnie uczyli się alfabetu z kilkunastu podręczników, dlatego są tacy wybitni.
Podpowiem tym eu-geniuszom. Podstaw matematyki czyli tabliczki mnożenia, też można uczyć się z jednego rodzaju podręcznika. Może za kilka dekad do was dotrze.
P.S.
Zaraz się znajdą tacy, którzy powiedzą: lepiej późno, niż wcale. Inni będą zachwyceni fenomenalnym pomysłem. Właśnie takie myślenie, to jeden z polskich problemów.
To kolejny dowód na to, że największym hamulcowym rozwoju ludzkości, są ludzie.
Prigol
—————
